piątek, 10 maja 2013

Caprice po raz pierwszy.

Kiedy zobaczyłam ją po raz pierwszy, postanowiłam że muszę kiedyś taką zrobić sama. Trochę trwało, nim do niej dojrzałam, ale oto jest...
Moja własna Caprice. Pierwsza, ale już wiem, że nie ostatnia.
Szalenie pracochłonna, ale było warto.

CAPRICE - odsłona pierwsza.

Użyłam kryształków Fire Polish 4mm w kolorze Apollo Gold. Przecudnie mienią się w słońcu.




A specjalnie na wyzwanie Kreatywnego Kufra, powstały do niej kolczyki - Wiszące kropelki
Są długie - razem z biglem mają 8 cm.
Kropelki wyplotłam z Fire Polish 3mm i Toho round 11/o gold lined rainbow crystal, akcent na łańcuszku to kryształki w rozm. 6mm, a bigle zdobią kryształki 4mm

Kolczyki zgłaszam na wyzwanie "Kolczyki" w Kreatywnym Kufrze


Tak prezentują się razem



3 komentarze:

  1. piękna caprice, uwielbiam te bransoletki, pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest mi bardzo miło, że się podoba :) Dziękuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo śliczna ! Robienie caprice wciąga, choć są czaso- i materiało-chłonne to jednak można by je robić i robić... czekam na następne ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...