Do jej stworzenia użyłam 7 sztuk rivoli 8 mm w kolorze smoked topaz, które oplotłam toho round 15/o antique bronze oraz 11/o pfg starlight. Wszystkie razem połączyłam kryształkami swarovski bicone 4 mm w kolorze mocca. Zapięcie - najprostsze z możliwych - karabińczyk w kolorze złotym, na łańcuszku przedłużce umieściłam koraliki toho round 8/o w kolorze s-l smoky topaz.
Bardzo dziękuję Wam za odwiedziny i za każde pozostawione miłe słowo. Serdecznie witam też nowych obserwatorów :)
Bransoletka bardzo piękna :) Ja tak nie umiem, więc tym bardziej podziwiam, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu, to zupełnie tak jak ja u Ciebie. Uwielbiam i podziwiam Twoje herringbonowe bransoletki, kolczyki romby czy "indiańce", a sama nie potrafię ;) Dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękna, z kolczykami i naszyjnikiem to rzeczywiście komplet "na bogato" :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńEdytko, zrobiłaś coś absolutnie zachwycającego. Jesteś mistrzynią wykańczania rivoli z tyłu - piękne plecki :-).
OdpowiedzUsuńHahaha. Beatko, jesteś Kochana. Dziękuję Ci ślicznie, ale do mistrzyni to mi jeszcze daleko, choć przyznam, że z każdym kryształkiem szło coraz łatwiej :) Pozdrawiam cieplutko.
UsuńTeraz to jest komplet godny królowej! Twoja mama musi być przeszczęśliwa. Edytko jesteś perfekcjonistką. Cudnie oprawiłaś rivoli. Bransoletka jest najdoskonalsza w każdym calu. A zdjęcia piękne :) Ściskam Cię mocno :)
OdpowiedzUsuńAż urosłam czytając te słowa :) Dziękuję Kasiu, starałam się dbać o najdrobniejsze szczegóły, ale przede wszystkim włożyłam w nią serce. Buziaki wielkie :)
UsuńJest na bogato, ale w bardzo dobrym guście, wyszło super!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Asiu i pozdrawiam :)
UsuńPiękna bransoletka
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńbardzo ładna bransoletka, suuper komplecik wyplotłaś :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńCudowna, taka ozdobna, błyszcząca i elegancka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Natalko :)
Usuń