"Bransoletki męskie", to projekt, do którego dołożyłam swoje przysłowiowe "trzy grosze" w postaci elementów wyplecionych ściegiem peyote. Aukcje dwóch z nich właśnie ruszyły.
Jedyne i niepowtarzalne, stworzone dzięki zaangażowaniu i współpracy wielu osób.
Pierwsza to PISMO KLINOWE, piękna i niezwykle męska bransoleta, do której wyplotłam jedną z koralikowych nakładek. Zresztą zobaczcie sami ...
We wrześniu ubiegłego roku nasi siatkarze zdobyli MISTRZOSTWO ŚWIATA!!! Nie mogłyśmy przejść obok tego faktu obojętnie. A ponieważ od pomysłu do realizacji, w tym przypadku, niedaleka droga, uwinęłyśmy się i tak powstała BRANSOLETA DLA FANA SIATKÓWKI.
Wzór został podzielony na cztery części. Każdą z nich wyplotła inna osoba. Zapięcie to dzieło piątej, a wszystko w jedną całość zszyła szósta ... zagrałyśmy zespołowo, bo przecież siatkówka to gra zespołowa ;-)
Wykonanie jednej z czterech części tej wyjątkowej bransolety przypadło w udziale właśnie mi :-)
Więcej o męskich bransoletach, które powstały w ramach projektu można przeczytać na blogu Biżuteryjek klikając tutaj
O innych przepięknych i wyjątkowych projektach Biżuteryjek przeczytacie klikając tutaj
Na wszystkie aukcje traficie klikając tutaj :-)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny. Serdecznie witam też nowych obserwatorów.
Pozdrawiam Was bardzo ciepło :-)
Cudowne prace! Strasznie żałuję, że nie dołączyłam do Waszego grona :)
OdpowiedzUsuńAsiu, nic straconego ;-) Przecież Orkiestra gra do końca świata i o jeden dzień dłużej ... ;-) Nie udało się w tym, to dołączysz w następnym. Biżuteryjek i ich projektów przybywa z roku na rok :-)
UsuńPozdrawiam cieplutko :*
Z tych wszystkich nakładek, które widziałam na żywo, Twoja "klinowa" jest najlepsza :) A siatkarska bransa wyszła świetnie i mam nadzieję, że wylicytuje ją prawdziwy kibic :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :-) A ja pozostaję pod ogromnym wrażeniem Waszego zapięcia. Dzięki niemu, "klinowa" bransa ma klasę, smak i charakter!
UsuńUbolewam, że to wszystko zostało odebrane "motocyklowej" :-( ( Wiesz o czym mówię ) Gdyby tylko trafiła w Wasze ręce ...
Ściskam mocno :*
męska biżuteria to trudna działka, "klinowa'' rządzi!!!!
OdpowiedzUsuńKażdy z projektów to dzieło kilku osób, od pomysłu na fotkach gotowej bransy skończywszy ;-) Dziękuję w imieniu wszystkich :-)
UsuńTaką męską bransoletę sama chętnie bym nosiła! Edytko, jestem pod wrażeniem każdej pracy i każdego kawałeczka, który powstał. Świetnie, że wzięłaś udział w tak ważnym przedsięwzięciu. Mam nadzieję, że i ja w przyszłym roku dołączę!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :-)
Beatko, ja do tegorocznego grania z Biżuteryjkami zgłosiłam się dość późno, bo w październiku. Załapałam się już tylko do projektu męskiego, bo tylko tu nie wszystkie elementy były jeszcze przydzielone. Na przyszłoroczny Finał trzeba będzie przyłączyć się znacznie wcześniej ;-)
UsuńJuż dziś zapraszam Cię serdecznie
Buziaczki :*
Fajne te trzy grosze :)
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu :-)
Usuńsuper jest taka zespołowa praca:) nie sądziłam, że tą siatkarską bransoletkę mozna zrobić po kawałku. Gratuluję, bo efekt jest świetny, a i cel szlachetny:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeż byłam zdziwiona, ale jak widać dałyśmy radę ;-) Trzymajmy kciuki aby poszła za grubą kasę ;-)
UsuńPozdrawiam :-)
Cudnie wyplotłaś te "trzy grosze" :D Trzymam kciuki by obie znalazły swoich godnych nabywców :)
OdpowiedzUsuńJa widziałam Twoje, znaaaacznie większe niż moje, "trzy grosze" Edytko ;-) Rewelacja!!!
UsuńKleopatra, Mała Czarna i Grecka już poszły za fajną kasę :-))) Trzymam kciuki razem z Tobą za całą resztę.
Pozdrawiam cieplutko :*