niedziela, 22 stycznia 2017

Bangielki

Prostota tych bransoletek urzekła mnie do tego stopnia, że w bardzo krótkim czasie powstały aż trzy  takie. Bez zapięcia, w formie bangle, wygodne i praktyczne. Wyplecione ściegiem chenille stitch. Nazywałam je po swojemu bangielkami i uwielbiam nosić je wszystkie razem :-)

Ja, wyplotłam je podpatrując zdjęcia publikowane w sieci, ale później dzięki Asi dowiedziałam się, że istnieje na nie schemat, a jego autorką jest Nichole Starman.
Znajdziecie go >>> Tutaj


Bangielki wykonałam z Toho Demi 11/0 hematite, TR 11/0 hybrid colortrends metallic air, pfg sweet blush oraz pfg green teal





Dziękuję Wam za odwiedziny i za wszystkie przemiłe komentarze.
Cudownej niedzieli

6 komentarzy:

  1. Przepiękne,jak wszystko co nam pokazujesz :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki za link, muszę spróbować, tak zachęcająco wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne, wszystkie trzy! I chyba najlepiej prezentują się właśnie w zestawie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne są, uwielbiam taką dyskretną elegancję :)

    OdpowiedzUsuń

  5. Świetne, genialnie prezentują się razem:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...