Bransoletka najprostsza z możliwych. Zwykły, jednobarwny sznur szydełkowy na 6 koralików w rzędzie, ale przy okazji jej tworzenia po raz pierwszy miałam okazję pracować z koralikami Preciosa i muszę przyznać, że jestem miło zaskoczona :-) Równiutkie dziurki, jednakowa szerokość koralików, jedynie co do wysokości mogę mieć zastrzeżenia. Jedne jak oponki, inne to znów prawie walce :p ... trochę trzeba było poprzebierać, ale cena rekompensuje te drobne niedoskonałości ;)
Użyłam koralików Preciosa Rocaille 11/o w kolorze oksydowanego srebra oraz (do listka) odrobiny Toho round 15/o pfg aluminium.
W tym poście swój debiut mają też moje pierwsze koralikowe listki :-) Wyplatanie ich, jak się okazało, wcale nie jest takie trudne, a wszystko to dzięki Jolince, która przygotowała bardzo czytelny kurs jak stworzyć takie listki. Dla chętnych, tutorial znajduje się tutaj :-)
Tworzenie listków tak mi się spodobało, że wyplotłam jeszcze kilka ;) Z czterech z nich powstały takie kolczyki :-)
Tradycyjnie już pozdrawiam Was bardzo cieplutko i serdecznie. Dziękuję za odwiedziny i za komentarze, które tu zostawiacie. Witam również nowych obserwatorów.
Miłego wieczoru :-)
Śliczny komplet :) a pomysł na podwójne listkowe kolczyki po prostu rewelacyjny! Wspaniale się prezentują :-)
OdpowiedzUsuńKolczyki jakoś tak same się nasunęły ;) Czasem warto poeksperymentować :-)
UsuńDziękuję Aniu i pozdrawiam :-)
Bransoletka skromna, ale z klasą :)) A kolczyki baaardzo pomysłowe :))
OdpowiedzUsuńMasz rację - kurs jolinki jest świetny :)
Ulka
Uleńko, te listki chodziły mi już dawno po głowie :-) Okazało się (po raz kolejny już ), że nie taki diabeł straszny :P
UsuńUczę się ciągle i ciągle, a przy okazji coś czasem wyjdzie niechcący ;)
Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo gorąco :-) Buziaki :*
Cudeńko, super kolorki i świetny pomysł na kolczyki:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :-)
UsuńA kolczyki ... Jak już były listki, jakoś tak same przyszły do głowy ;)
Pozdrawiam cieplutko :-)
Piękna bransoletka :-) Elegancka i pasująca do wszystkiego :-) A kolczyki rewelacyjne :-) Listki wyszły pięknie :-)
OdpowiedzUsuńMasz zupełną rację :-) Kolor srebrny, czy to w pełni blasku, czy oksydowany, pasuje na co dzień i na specjalną okazję :-)
UsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam :-)
Piękny komplecik, jednak najbardziej podobają mi się kolczyki;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Amando :-)
UsuńListki wciągnęły mnie na maxa (zresztą jak wszystko czego akurat się nauczę). Jak już miałam ich nadmiar, kolczyki jakoś tak same przyszły do głowy ;)
Pozdrawiam baaardzo cieplutko :-)
Świetny komplet Ci wyszedł :) Ciekawa jestem jak się w noszeniu będą te koraliki sprawowały ? A z listkami pokombinowałaś trochę i super :) U Jolinki kursik bardzo przystępnie napisany, też korzystałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Edytko, myślę, że już niebawem przekonam się, jak sprawują się koraliki. Teraz noszę ten komplet praktycznie każdego dnia :-)
UsuńDziękuję i pozdrawiam -)
Piękny komplecik, a listki wyszły rewelacyjnie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :-) Listki robiłam po raz pierwszy, więc tym bardziej jest mi miło :-)
UsuńPozdrawiam cieplutko :-)
Edytko, wszystko co wychodzi spod Twoich rączek jest śliczne. Ten komplecik też. Potwierdzasz tylko powiedzenie, że piękno tkwi w prostocie ;) A na kolczyki nie mogę się wręcz napatrzeć :))
OdpowiedzUsuńBuziole :*
Edytko, u Ciebie nawet najprostsze rzeczy wyglądają jak robota mistrzów jubilerstwa! Listki piękne!
OdpowiedzUsuńTwój komplet i tym razem w klimacie klasycznej elegancji. Skromny ale szykowny. Miałam już okazję wyplatać z Preciosa, ale może akurat kolor, którego używałam był pechowy, bo koraliki były krzywe okropnie. Ten zestaw jest śliczny.
OdpowiedzUsuńCo za uroczy komplet, fajnie stonowany:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na kolczyki bardzo mi się podobają niby proste a takie efektowne :)
OdpowiedzUsuń